Paulina Krzyżaniak- pięknie zapowiadająca się poetka młodego pokolenia (86′), mieszka i tworzy w Szkocji, jednocześnie studiując na Akademii Filmu i Dziennikarstwa.

        ” Oda do młodości Nabokova” 
Warkoczyki i końskie ogonki,
Czerwone kokardki we włosach,
Złote piegi na noskach.
Siedzą na ławkach w parku
rozchylają nogi,
odsłaniają nagie kolana .
Dziewicze a już brudne.
Różowe balony strzelając rozbryzgują ich DNA ,
DNA nimfetek , DNA lolitek…
Dziewicze a już brudne.
Poprawiają majteczki wrzynające się w krocza.
Na ich palcach  pozostaje słodki zapach ,
Zapach nimfetek , zapach lolitek…
Wśród oparów dezodorantów ,
panowie Humbertowie,
rozpaczliwie wywąchują ich naturalnych zapachów.
Rozchylają usta ,
lecz na językach pozostaje jedynie smak talku.
Dziewicze a już brudne.
Jak smakuje nimfetka ? Jak smakuje lolitka?
Rozdrapane strupki na łokciach ,
Resztki lakieru do paznokci na paluszkach ,
Czerwone lizaki zanurzone w slodkich usteczkach.
Dziewicze a już brudne





” Sen popołudnia letniego, zupełnie bezsensownego”
Na  ścianie z fototapetą pulsują pęcherzyki słoneczne,
literatki z nadrukami owoców puszczają nam zajączki,
a my nadzy,pijani,roześmiani tańczymy na suficie z gromadą much.
Nieruchomy wiatr plącze nasze włosy,
podskakujemy nerwowo na dźwięk niemych grzmotów,
szukamy cienia podłogi,kształtu nieba, chłodu słońca.
Wybiegamy na podwórze potykając się o źdźbła traw,
wyczekując pierwszych kropel suchego deszczu,
ciemnych błyskawic na niebie.
Nie materialne ściany oplatają nas wilgocią i chłodem,
doszukujemy się okien w chodnikowych posadzkach,
odziani,skacowani,zasmuceni.
Wśród rozdeptanych żuczków i pajączków fikamy koziołki,
chrupiemy kolorową kredę, dławiąc się pyłem,
Popijamy wiśniowy kompot,doszukując się refleksów tęczy w słoiku.

„Fashion Love Show” 
Całowanie twoich ust nigdy nie wyjdzie z mody ,
Choc kilka trendów już w trakcie przemineło,
Kilka gaf niewłaściwego trzymania za rękę ,
Zbyt krzykliwe objęcia , kiczowate spojrzenia .
Całowanie twoich ust bedzie zawsze glamour
niczym pocałunek na szklanym ekranie.
Bez metek Made in China , szeptów z przeceny ,
wyznań milości na targowiskach .
Całowanie twoich ust jest przyjemnością przeznaczoną
tylko dla mnie!
Bez blichtru , bez świateł fleszy .
Całowanie twoich ust jest niczym degustacja najlepszych win.
Nie chcę walczyc z tym uzależnieniem.
Całowanie twoich ust  nadal jest na okładkach magazynów
i póki nasza miłośc jest na topie , pamiętaj będę cię kochac
miłością świeżej kolekcji .