[columnize]Autor: Gosia Szwed

Od kilku dni media zajmują się wyglądem słynnej aktorki, znanej wszystkim jako odtwórczyni słynnej Bridget Jones. Patrząc jednak na jej zdjęcia, odnoszę wrażenie, że aktorka nie tylko zmieniła wygląd twarzy, ale także magicznie przemieniła się w inną osobę. Póki co nowy wygląd nie spotkał się z dobrym przyjęciem publiczności przyzwyczajonej do przyjaznej, dość zwyczajnej buzi aktorki. Naszym oczom bowiem objawiła wycięta skalpelem lalka bez osobowości. Fakt, że wycinanka jest zrobiona fachowo i chirurg, który jej „to” zrobił powinien dostać za przemianę co najmniej nagrodę Nobla mimo, że aktorka jest pozbawiona jakikolwiek śladów charakteryzacji, jest nie do poznania.

Media donoszą, że ta przemiana jest wynikiem licznych operacji plastycznych, które doprowadziły do zaniku naturalnych rysów twarzy. Stado słynnych chirurgów plastycznych nagle znalazło swoje miejsce w mediach i wypowiada się na temat przesady w ingerencji chirurgicznej i presji Hollywood na dobry wygląd, który doprowadził do tej karykaturalnej zmiany. Analizują zmiany jakim się poddała, a ja w duchu się śmieję, że będzie zabawnie kiedy autorytety chirurgii plastycznej nagle dostaną wiadomość, że to zupełnie inna osoba.

2014 ELLE Women In Hollywood Awards

Osobiście patrząc na słynną aktorkę, odnoszę wrażenie, że to jakaś prowokacja, że to nie Renee a podstawiona aktorka, której twarz wygląda dość znajomo. Mam nadzieję, że wkrótce dowiemy się co owa prowokacja ma na celu, komu pomaga i że przyniosła oczekiwany efekt. Aktorka w ostatnich latach wyglądała bowiem promiennie, zdrowo i nikt nie spodziewał się, że może posunąć się do drastycznych pociągnięć skalpela.

Sama aktorka komentuje przemianę następująco: „Może wyglądam inaczej. Ale kto nie wygląda starzejąc się? Moi przyjaciele mówią, że wyglądam zdrowo i szczęśliwie. Dotąd nie dbałam o siebie za bardzo. Biegłam aż się wypompowałam, dokonywałam złych wyborów i musiałam ukrywać skrajne zmęczenie”.

Renee Zellweger musiała poddać się wielu operacjom, żeby uzyskać wygląd, który prezentuje. Słynny chirurg- Dr Prager sądzi, że miała operację oczu, która usunęła jej worki pod oczami, zredukowała ilość skóry na powiece dolnej i górnej, zmieniając równocześnie nieco ich pozycję. Oczy słynnej Bridget jednak były jej charakterystycznym znakiem rozpoznawczym, również opuchlizna pod nimi. Jak zauważa doktor, tego typu operacje wykonuje się stosunkowo rzadko bo pacjenci zazwyczaj cierpią na psychologiczne traumy pozabiegowe, nie mogąc rozpoznać swojej twarzy w lustrze.

Aktorka najprawdopodobniej miała także wypełnione usta i policzki, wygładzoną cerę za pomocą botoksu, dużo samoopalacza i drastyczną zmianę fryzury i koloru włosów. Wg mnie miała także liposukcję, powiększanie piersi i korekcję kształtu bioder. Zastanawia mnie tylko dlaczego nie usunęła zmarszczek wokół oczu. Jej twarz wygląda dość dojrzale choć zazwyczaj operacje plastyczne zazwyczaj mają na celu odmładzanie.Ogólnie rzecz ujmując- stworzono ją od nowa lub nie jest słynną aktorką, tylko się za nią podaje, żeby wzbudzić zainteresowanie mediów.

1413961367_bridget-jones

Wg wielu specjalistów od wizerunku Renne straciła swój urok i tak ważną cechę w świecie filmu jaką jest unikalność, na której budują swoją karierę. Nie zyskała na popularności tracąc wiele kilogramów w wyniku drastycznej diety po roli Bridget Jones, ale wciąż miała „swoja” twarz, którą wszyscy lubili i akceptowali jej dziecięcy wygląd.

Aktorka przywdziewa obecnie szczęśliwa maskę, choć nikt nie wie co naprawdę się z nią dzieje. Mówi o odnalezieniu siebie, byciu spełnioną, w rzeczywistości jednak nie jest sobą, a zupłenie inną osobą. Czy jednak ktokolwiek wybiera się na operacje plastyczne, żeby wyjść kompletnie odmienionym i nie do rozpoznania?

Wygląda na to, że słynna Bridget Jones w trzeciej części filmu nie będzie już tą, którą pokochał Mark Darcy za to, że jest jaka jest. Medialna gorączka Renne jednak dowodzi jak bardzo w dzisiejszym świecie liczy się wygląd i pod jak niewiarygodną presją muszą być gwiazdy. Bridget już nigdy nie będzie taką jaką była. Żegnaj nieco okrąglutka dziewczyno z sąsiedztwa, witaj sztuczny tworze wyrzeźbiony skalpelem:-(

[/columnize]

 

Przemiany Renne w perspektywie kilku lat