Kilka dni temu wszystkie kobiety wysyłały w świat swoje zdjęcia bez makijażu, przyszła pora na facetów.I całe szczęście bo kobiet na ekranach mieliśmy już zbyt wiele. Teraz panowie poczuli się zazdrośni i z inicjatywy Jamesa Browna, narodziła się akcja Cock in a sock, chwytliwym hasełkiem „Get your sock out”. I tak na naszych ekranach pojawiły się zamiast twarzy, męskie sylwetki, z penisem w roli głównej.
Tym razem chodzi o dotację na Cancer Research UK na walkę z męskimi nowotworami: prostaty i jąder. Co roku ponad 2000 panów jest diagnozowanych na raka jąder, w tym wielu z nich cierpi na ziarnicę złośliwa, która również może zaatakować jądra. Najczęściej pojawia się u mężczyzn w wieku średnim. Każdy pacjent ma ogromną szansę na wyleczenie jeśli zgłosi się w odpowiednim momencie do lekarza. Dlatego tak ważna jest informacja na ten temat.
Objawem raka jąder jest zazwyczaj rodzaj guzka w worku mosznowym, opuchlizna, tępy ból w okolicach jąder bądź klatki piersiowej, wyciek z piersi.
Znacznie większe żniwo zbiera rak prostaty. W 2010 roku, w UK śmierci spowodowanych rakiem prostaty było aż 41tys. W zeszłym roku zdiagnozowano 34 tys. przypadków, jednak 2/3 z nich wyleczono. Pierwszym niepokojącym objawem jest zazwyczaj trudność w oddawaniu moczu,częstsze oddawanie moczu, ból podczas jego oddawania i krwiomocz. Do tego dochodzi permanetne zmęczenie, brak apetytu. Każdy mężczyzna powyżej 40 roku życia powienien się zbadać, bowiem rak prostaty jest nowotworem najczęściej występującym u mężczyzn. Zachoruje na niego 1 na 8 osobników płci męskiej. Tak jak w przypadku raka jąder, podstawą sukcesu w leczeniu jest wczesne wykrycie nowotworu.
Nam się ta kampania bardzo podoba:-)
Dotacje można zrobić na kilka sposobów:
* poprzez stronę JustGiving
* poprzez dotację na stronie http://www.cancerresearchuk.org/
* poprez sms
A oto galeria panów, którzy wspierają akcję całym….ciałem. Dozwolone od lat 18:-)