Madame Chanel wciąż inspiruje…
W Singapurze odbył się dwa dni temu pokaz, na którym zaprezentowano najnowszą kolekcję CHANEL. Trzeba przyznać, że odkąd Karl Lagerfeld projektuje dla tego domu mody, ubrania nabrały nowoczesnej formy, nie przypominają już klasycznych mundurków.
Choć kolorystycznie stonowana, kolekcja jest dość odważna, wyraźnie skierowana także do nieco młodszej konsumentki. Projektanta zainspirowała gra w krykieta, dzięki czemu na wybiegu można było podziwiać tradycyjne sweterki z dekoldem „V” i kije drewniane, ze stylowym logiem Chanel. Nie zabrakło klasycznych pereł. Jednak sznury wykończone były na plecach łańcuchami z logiem CC. Dużo dzianin, drapowań, nieco „przydużych” modeli ubrań. Kolekcja wyraźnie inspirowana latami 60′. Modelki o nieco bardziej drapieżnym niż zwykle looku, przechadzały się po wybiegu, najczęściej wyposażone w jeden kolczyk. Makijaż wyraźny, kreski czarno- niebieskie, mocno zaznaczone oczy, blade usta, fryzurki raczej krótkie, z długą grzywką, opadającą na prawo. Sylwetki nieco mniej kształtne niż u klasycznej Chanel, wręcz chłopięce.
Załączam kilka zdjeć, oceńcie same.
ZDJĘCIA: www.chanel.com