Ponad 100 lat temu niemiecki fizyk Wilhelm Roentgen odkrył promieniowanie, które może fotografować ciało ludzkie w trójwymiarze. Sześć lat po odkryciu dostał za to nagrodę Nobla. Dziś odkryłam historię, która co prawda nie jest newsem, ale pokazuje jak wielką siłę może mieć człowiek i nawiązuje do odkrycia sprzed ponad 100 lat. Medialny zachwyt, nad nastoletnią wówczas Nataszą, rozpoczął się już w roku 2004. Nigdy jednak o niej słyszałam. Dziś, siedząc wygodnie w fotelu, natrafiłam na program o dziewczynie z „rentgenowskimi oczami”. Jednak w przeciwieństwie do odkrywcy promieniowania, świat rzuca jej kłody pod nogi i nie wierzy w ponadprzeciętne zdolności.
Natasza Demkina nie jest zwykłą rosyjską dziewczynką. Wg wielu świadków i niej samej potrafi odczytywać promieniowanie organów w taki spoóśb jakby robiła zdjecie rentgenowskie. Niezwykły dar dziewczynki objawił się w wieku lat 10. Swój wzrok określiła jako wielowymiarowy- normalny i medyczny. Przekonuje sceptyków, niedowiarków, dziennikarzy, także naukowców, którzy zajmują się codziennie obalaniem mitów o niezwykłych możliwości ludzi.
Natasza mieszkała w typowym rosyjskim blokowisku, w biednym miasteczku Saransk. W wieku 16 lat codziennie przyjmowała około 20 pacjentów, przez 5 dni w tygodniu. Dziewczynka czuła się nieakceptowana, wciaż podejrzewana o herezje. Jedyne czego pragnęła to udowodnić światu, że to co widzi jest prawdą. Zamiast cieszyć się z daru, czuła się dziwna i zakompleksiona.
Podróż do Nowego Jorku miała za zawsze zamknąć usta sceptykom. Została poddana rygorystycznym testom doświadczonych naukowców. W pierwszej części badanie nie wykazało jednoznacznie paranormalnych zdolności dziewczynki. Potwierdzono natomiast, że dziewczynka ma niesamowite psychologiczne zdolności do przekonywania ludzi, ich słuchania i analizowania wypowiedzi. Próba polegała na podstawieniu 7 pacjentów, którzy byli analizowani codzienna metodą Nataszy, diagnoza była stawiana natychmiast, jednak dziewczynka zadawała pacjentom także szereg pytań, które wg naukowców mogły ją naprowadzić na odpowiedź.
Druga próba nie pozwoliła na rozmowę z pacjentami, którym również założono ciemne okulary, żeby nie mogła zajrzeć im w oczy. 7 pacjentów- 6 chorób, jeden zdrowy. Natasza musiała zidentyfikować choroby u osób, które nie powiedziały ani słowa o swoich dolegliwościach. Odnalazła 4 przypadki na 7, nie odnajdując np. metalowej wstawki w czaszce po usunięciu guza mózgu. Na pytanie dlaczego odpowiedziała, że nigdy nie diagnozowała kilku osób jednocześnie, ponadto że atmosfera poczas badań była fatalna i za wszelką cenę próbowano jej udowodnić, że nie ma daru i nadprzyrodzonych możliwości. Ponadto dziewczyna widzi dolegliwości, początki chorób, o których najczęściej sami pacjenci i lekarze jeszcze nie wiedzą. Po testach amerykańskich, dziewczyna została poddana próbom w Tokio. Testy potwierdziły nadprzyrodzone zdolności Nataszy. Jednak to co wydarzyo się w Ameryce, zasiało cień wątpliwości w zdolności nastolatki. Natasza w 2004 roku pojawiła się w brytyjskiej telewizji, gdzie zachwyciła widownię trafnością swoich diagnoz. Obecnie dziewczyna pracuje w diagnostyce medycznej, po ukończeniu uniwesytetu medycznego w Moskwie, gdzie została zaproszona do studiowania w wyniku doniesień o jej nadzyczajnym darze. Jej umięjętność widzenia wnętrza człowieka umożliwia pomoc ludziom, szczególnie tym, których nie mogą właściwie zdiagnozować inni lekarze. Siła umysłu, łaska boża, naiwność ludzka czy niewytłumaczalna, pranormalna umiejętność? Cokolwiek by to nie było, dobrze że Natasza dobrze wykorzystuje swój dar i uważa, że zawdzięcza go Bogu, pozostając skromna i skupiona na pomaganiu ludziom.
GS