Jesteś wegetarianką? Ta wiadomość może być dla Ciebie szokiem. Wiele produktów, w tym owoców, warzyw, serów, płatków śniadaniowych i słodyczy zawiera bowiem śladowe ilości produktów zwierzęco pochodnych. W zasadzie z lupą szukać takich, które nie zawierają nic, co pochodzi od zwierząt.

Odtąd na produkty do jedzenia będziesz patrzyła nieco inaczej. Weźmy pod lupę np. banany. Okazuje się, że te pożywne owoce często są spryskiwane pestycydami, zawierającymi sproszkowane pancerze owoców morza. Do tego popularne koloranty dodawane do niemal każdej żywności. Kolor czerwony najczęściej pozyskiwany jest ze sproszkowanych żuków, podobnie jak niezwykle popularna wanilina, dodawana niemal do każdego deseru. Figi dojrzewają nie tylko w słońcu, ale także dzięki często kończącym w nich życie osom, które sprawiają, że owoc jest wyposażony w proteiny, w które są zamieniane umarłe owady . Popularna żelatyna, dodawana do żelków, galaretek, jogurtów to najczęściej niestety sproszkowane kości. Podobnie ma się sprawa z płatkami śniadaniowymi. Wielu producentów używa żelatyny jako kleju, który ma sprawić, że cukier utrzymuje się na produkcie.

Do tego produkty z metką azjatycką. Wegetariańskie warzywa w sosie, zupa miso, ryż z warzywami…choć to zdrowsza alternatywa dla popularnych dań na wynos, to niestety większość z nich zawiera dodatek rybny. Najczęściej jest to sos lub przyprawa dodawana do zupy.

I wreszcie ser…jeśli chcemy skosztować oryginalnego parmezanu, na pewno nie będzie on wegetariański. Im lepszej jakości parmezan, tym  większe ryzyko, że w jego produkcji wykorzystano jelita cielęce. Podobnie wytwarza się także ser typu Gorgonzola. Enzymy z żołądków świnek są zresztą dodawane do większości serów.

Niestety zła wiadomość także dla wielbicieli piwa. Niektóre jego gatunki bowiem tj. Guinness zawierają części rybiego pęcherza, które mają pomóc w osiągnięciu klarowności płynu.

Do listy należy dodać soki, do których dodawane są kwasy Omega-3, które pochodzą z rybnych tłuszczy. Także sos Worcester na bazie anchois, Pesto z dodatkiem parmezanu, kupne ciasto francuskie i kruche, które często zawierają smalec zwierzęcy zamiast masła. Ten znajduje się także w chipsach, krakersach, fasolce z puszki, tortillach (czyli w popularnych nawet wege wrapach), ciasteczkach.

Koloranty, w tym czerwony proszek z żuków, znajdziesz w kolorowym makaronie, sokach, słodyczach, lodach.

Glukozę pochodzącą z tkanki zwierzęcej mogą zawierać takie produkty jak: ciasta, napoje słodzone, słodycze i płatki śniadaniowe.

Żelatynę z ryb zawierają nie tylko alkohole, ale też desery z galaretką, w której nie ma żelatyny wieprzowej.

Lecytynę pozyskiwaną z tkanki zwierzęcej można znaleźć min. w płatkach śniadaniowych, czekoladzie, słodyczach, margarynie, oleju w sprayu.

 

Witaminy również bardzo często zawierają szereg substancji pochodzących od zwierząt. Pomijając zmorę naszego dzieciństwa- tran, wiele witamin wciąż zawiera kwasy tłuszczowe pochodzące z ryb, żelatynę, witaminę B12 pozyskiwaną z mikroorganizmów, witaminę D3 uzyskiwaną z wątroby ryb, gdzie pozyskuje się także witaminę A.

 

Oto galeria produktów, na które należy uważać, będąc wegetarianinem!