[columnize]Autor: Gosia Szwed
Co łączy słynnego detektywa Rutkowskiego, świat wielkiej mody i nagi biust?
Otóż wbrew pozorom- bardzo wiele. To trzy filary pokazu słynnego duetu projektantów mody- Ewy i Piotra Krajewskich. Nowa kolekcja „Artistic Summer of Krajewscy” zyskała dość osobliwą oprawę wobec której trudno pozostać obojętnym. Na początku zamieszanie. Kto widział projektantów, co się stało z modelkami, prowadzącą? Nagle ciemność, śpiew Gosi Bernatowicz, poświata…
Tym razem nie była to jednak wpadka organizacyjna tak typowa dla polskiej sceny modowej. Tak miało być, panowie i panie. Oto zaczął się pokaz kontrowersyjnej pary projektantów. On- pali, nie pije, nie przyswaja substancji odurzających, prowokuje swoimi wypowiedziami, sprzeciwia się pijanym kierowcom, niedouczonym stylistom, znany z niewyparzonego języka. Ona- delikatna, drobna, przemiła, nie nadużywa słów, za to powszechnie mówi o miłości do męża. Czy charaktery Krajewskich określają także ich kolekcję?
Można na pewno je w nich odnaleźć. Zatem jaka będzie kobieta Krajewskich tego lata? Zwiewna, powabna, pełna uczuć, ale nie bez pazura. Czerwienią określa swój wyrafinowany charakter, niewinności broni bielą, a pastelami wprowadza koloryt do życia. Smutki szkicuje czernią, której również nie brakuje w najnowszej kolekcji. Dominuje tu prostota i klasyka. Próżno szukać agresywnej awangardy czy kreatywności Lagerfelda. To wzory dla nieco konserwatywnej Polki, która stawia na elegancję, nie ostentacyjne szafowanie seksapilem. Choć ten akurat wygląda sobie niewinnie z kreacji odsłaniających brzuch i dekolt. Kolekcja kojarzy mi się z dość zachowawczą, zamożną, silną kobietą sukcesu, która szuka klasycznego stroju na wieczór w dobrym towarzystwie. Może będzie to kolacja, może premiera teatralna, opera? Takiego bowiem stroju nie skopiuje high street i nie umieści w Biedronce. Nie wypada. Nawet obok torby Wittchena stroje Krajewskich świeciłyby zbyt wyrafinowaną elegancją. Czy to nowatorskie stroje, oparte na wyobraźni artystów, które niczym dzieła sztuki zawisną w salonie na wieki? Nie. To moda do noszenia, praktyczna elegancja, z serii: klasyk, który zawsze trzeba mieć w szafie, ponadczasowy i dobrej jakości.
Warto dodać, że muzą do kolekcji stała się Maja Plich, prywatnie piękna narzeczona detektywa Rutkowskiego, również licencjonowana pani detektyw i matka ich wspólnego synka. W istocie niezwykle urodziwa muza. Wysoka brunetka, która każdym krokiem podkreśla swoją wartość, jednocześnie emanując kwintesencją kobiecości.
Oczywiście podczas pokazu Krajewskich nie może zabraknąć też farb i pędzli Piotra. To on podnosi ciśnienie publiczności, włączając do pokazów swój artystyczny performance, który zazwyczaj polega na malowaniu nietypowych obrazów. Tym razem był to temat wprowadzający w atmosferę wiosny, a uwieczniony na białym suknie spódnicy, w której pojawiła się pierwsza modelka, wdzięcznie zakrywająca swój nagi biust. Ale za to miała welon…Piotr machnął też pędzlem na płótnie, gdzie powstało drugie dzieło.
W opozycji do innych pokazów mody słynnych polskich projektantów-„Artistic Summer of Krajewscy” to show, na którym liczy się głównie sztuka. Krajewscy nie organizują celebryckich zlotów, za to zapraszają na swoje pokazy jedynie przyjaciół i fanów wśród których nie brakuje postaci znanych i lubianych. Czy to właśnie dlatego na ich pokazach wszyscy czują się dobrze, nie obawiając się, że uwaga publiczności skupi się bardziej na skandalach z udziałem gwiazd niż na pokazie? Okazuje się, że jednak szata potrafi zdobić człowieka.
Sponsorzy:
[/columnize]